W teorii każdy może stworzyć szkolenie e-learningowe. Wystarczy sięgnąć po odpowiednie oprogramowanie, sięgnąć po materiały merytoryczne, poukładać je w lekcje i… gotowe. Czy aby na pewno? Powtórzmy: w teorii jak najbardziej. Pytanie jednak: co ze skutecznością takiego kursu? Czy korzystanie z niego byłoby dla kursantów przyjemnością? Czy przynosiłoby realne efekty? Czy pozwalałoby osiągnąć założone cele nauki?
To właśnie pytania, które zadaje sobie instructional designer. Jego zadaniem jest odpowiedź na nie i przełożenie idei na rzeczywistość.
Gdyby spróbować przełożyć anglojęzyczny termin „instructional design” na język polski, wyszłoby coś na kształt „metodyki medialnej” albo „projektowania dydaktycznego”. To nadal niewiele wyjaśnia, prawda? Zwłaszcza że ta terminologia nie bardzo odpowiada realnym zadaniom, jakie stoją przed człowiekiem (albo zespołem) odpowiedzialnym za instructional design.
Jakie to więc zadania? No cóż. Instructional designer to taki „człowiek-orkiestra”, który wykonuje wiele zadań na różnych etapach rozwoju programu e-szkoleniowego – od opracowania koncepcji, przez rozwój kursu, aż po jego wdrożenie i ewaluację. Jednak jego cel jest jeden: przygotowanie produktu, który jak najlepiej będzie odpowiadał oczekiwaniom kursantom i będzie wolny od barier i przeszkód, które uniemożliwiają sprawne tworzenie oprogramowania.
Instructional designer jest więc tą osobą, która po przeanalizowaniu potrzeb klienta tworzy wizję kursu e-learningowego i określa, jak w praktyce będzie wyglądać proces nauki krok po kroku. Jest trochę nauczycielem, który tworzy narzędzia i „program” nauczania, trochę koordynatorem, a w największym stopniu strategiem wytyczający kierunek działania. Jak więc widzisz, określenie „człowiek-orkiestra” pasuje tu jak ulał.
Jakie elementy obejmuje instructional design?
Osoby odpowiedzialne za instructional design czuwają nad realizacją projektu e-learningu od koncepcji aż po jej wdrożenie, a także później, ewaluując rezultaty. A jak przebiega ich praca? Metod, w ramach których jest realizowane „modelowanie szkoleń”, można wyróżnić kilka.
Najpowszechniejszym modelem Instructional Design jest ADDIE (Analiza - Dizajn - Development - Implementacja - Ewaluacja). Stworzony w latach 70. przez Uniwersytet Stanu Floryda na zlecenie armii amerykańskiej szybko zdobył popularność również w cywilnych zastosowaniach.
Czy ADDIE spełnia współczesne oczekiwania edukacyjne? Mimo, że od lat wykorzystuje się go do tworzenia multimedialnych materiałów edukacyjnych, ADDIE posiada kilka słabości. Przede wszystkim zakłada znajomość wszystkich wymagań jeszcze przed rozpoczęciem projektu, co nie sprawdza się w np. w przypadku treści generowanych przez użytkowników.
Jednak pomimo swoich ograniczeń, ADDIE jest najczęściej stosowanym modelem w procesie tworzenia kursów e-learningowych.
Praca instructional designera obejmuje kilka kluczowych obszarów. Wyliczmy je i przeanalizujmy bliżej.
Analiza
Pierwsze zadanie instructional designera to określenie założeń wstępnych projektu szkolenia e-learningowego. Musi on zgromadzić wówczas jak najwięcej informacji i precyzyjnie odpowiedzieć sobie:
dla kogo powstaje dany kurs e-learningowy: chodzi tu nie tylko o określenie profilu zawodowego grupy docelowej, ale także np. tego, jaki jest poziom ich umiejętności IT czy orientacyjny profil zainteresowań. To posłuży do zaprojektowania modułów tak, aby były przyjazne i angażujące,
jakie są nowe umiejętności oraz nowa wiedza, które mają zostać przekazane – należy nakreślić zarówno obszary, jak i zagadnienia szczegółowe,
jakie są ramy czasowe na realizację e-szkolenia – trzeba oszacować np., ile zajmie uczestnikom orientacyjnie przejście wszystkich modułów i jak to się ma do ich możliwości czasowych. W rezultacie będzie można dopasować ilość przekazywanego materiału i stopień jego „pogłębienia” do możliwości,
jak będzie wyglądał proces uczenia się – tj. czy wykorzystane będą tylko technologie e-learningowe, czy e-kurs będzie wsparciem / uzupełnieniem dla warsztatów standardowych oraz jak będą przyswajać wiedzę kursanci (np. na jakich urządzeniach).
Równie istotne będzie zapoznanie się z kwestiami budżetowymi oraz możliwościami technicznymi.
Ustalenie priorytetów
Po dokładnym poznaniu oczekiwań i możliwości przyszłych kursantów oraz oczekiwań zlecającego wykonanie e-szkolenie instructional designer może przejść do tworzenia wstępnej koncepcji e-kursu. Na tym etapie:
dobiera się metodologię i techniki stosowane w trakcie kursu (określa się np., czy będzie to standardowy kurs e-learningowy, czy może taki z elementami VR/AR),
określa się program kursu – ustalając, co jest wiedzą obowiązkową, a co opcjonalną,
opracowuje się wstępną strukturę kursu – np. jego etapy, podział informacji w grupach tematycznych.
Ustalenie struktury e-kursu
Projektant – choć jego zadaniem jest stworzenie jak najbardziej atrakcyjnego i angażującego e-szkolenia – najczęściej kieruje się standardowym schematem stosowanym w e-learningu. Dlaczego? Bo znajome użytkownikowi zasady i reguły gry ułatwią pracę z programem. Dlatego najczęściej e-kursy przyjmują strukturę, która obejmuje kolejno:
powitanie kursantów – wiadomość wstępną z informacjami o tematyce e-szkolenia,
instrukcje wstępne – to instruktaż, z którego kursant dowiaduje się, jak obsługiwać platformę e-learningową, nawigować po stronie i wykonywać zadania; na tym etapie może się również pojawić zautomatyzowany, „inteligentny” samouczek,
wprowadzenie – z wyraźnym określeniem celów, dla których jest prowadzone e-szkolenie i podkreśleniem korzyści, jakie uzyskają, korzystając z niego; to bardzo ważne z uwagi na kwestie motywacji,
określenie celów szczegółowych – a więc np. wskazanie konkretnych obszarów wiedzy i umiejętności, które zostaną wyszlifowane podczas e-kursu,
zawartość merytoryczna – to kolejne lekcje i moduły; w zależności od stopnia rozbudowania, każdy kolejny moduł/rozdział czy poziom może zawierać dodatkowe sekcje wprowadzające, z dodatkowymi instrukcjami czy zawężeniem celów,
ocena – elementy, które pomagają na bieżąco ewaluować postępy kursanta i informują go zarówno o tym, jak dużą część już „przeszedł”, jak również sprawdzać, czego udało się już nauczyć,
podsumowanie – sekcja, w której na zakończenie e-kursu użytkownik utrzyma informacje o swoich wynikach, wskazówki do dalszej pracy itp.,
wskazanie dalszych źródeł – a więc np. artykułów, książek i innych materiałów, które pozwolą poszerzyć i pogłębić wiedzę lub np. skierowanie do kolejnego e-kursu z cyklu,
„wyjście” – to instrukcje, które pozwolą poprawnie zamknąć kurs.
Na tym oczywiście instructional design się nie kończy. Zespół odpowiedzialny jest nie tylko za opracowanie koncepcji i struktury kursu, ale i jego rozwój, testowanie, wdrożenie oraz ewaluację efektywności.
Wygląda jak poważne wyzwanie? I takim jest. Właśnie dlatego tworzenie kursów e-learningowych warto powierzyć ekspertom, którzy zadbają, aby przełożyć Twoje potrzeby edukacyjne na efektywne i angażujące narzędzie. Takie, dzięki któremu e-learning przyniesie oczekiwane rezultaty i realnie zaangażuje pracowników w proces samorozwoju.
Potrzebujesz pomocy przy stworzeniu kursu e-learningowego? Skontaktuj się z nami. Stworzymy dla Ciebie kurs, który pomoże Ci rozwinąć kompetencje Twoich pracowników.