Szkolenia to absolutna podstawa nowoczesnego rozwijania kompetencji, zwłaszcza w życiu zawodowym. Doskonale o tym wiesz, więc jako pracodawca inwestujesz w nie, i to niemałe pieniądze. Zadaj sobie jednak pytanie: czy wyjazdy i sesje szkoleniowe, które do tej pory udało Ci się zorganizować, spełniły swoje zadania w aspekcie edukacyjnym? Nie do końca? Oto kilka powodów, dla których Twoje plany mogły się nie powieść.
Czynników, które wpływają na potencjał rynkowy firmy jest wiele. Który jest jednak najważniejszy? Poza oczywistym, czyli dobrym produktem, należy wskazać na ludzi, którzy tworzą przedsiębiorstwo. Od ich motywacji, zaangażowania, a przede wszystkim wiedzy i umiejętności zależy, czy Twój biznes rozwinie się, czy też czeka go stagnacja. Wniosek? Jeśli chcesz zbudować naprawdę dobrą pozycję w branży, warto zainwestować w kadrę – musisz dać pracownikom możliwość nabywania nowych umiejętności i utrwalania / przypominania już zdobytych. To między innymi dlatego inwestuje się w szkolenia. Jednak samo wydanie na szkolenie niemałej kwoty nie wystarczy, by – niczym za dotknięciem magicznej różdżki – Twój zespół zaczął lepiej radzić sobie z nowymi procedurami biznesowymi czy efektywniej pozyskiwał klientów. Szkolenie musi być jeszcze skuteczne.
Jakie szkolenie można określić skutecznym? Mówiąc krótko: takie, którego rezultaty są odczuwalne w życiu firmy i przekładają się na realny rozwój jego uczestników. Ale uwaga! Jeśli Twoi pracownicy przez pierwszy tydzień po zajęciach z trenerem próbują wdrożyć to, czego się nauczyli, ale ich zapał szybko gaśnie i wszystko wraca „do normy” – nie można mówić o sukcesie.
Zastanawiasz się, z czego wynika nieskuteczność szkoleń? Powodów może być wiele. Oto najczęstsze.
1. Zbyt mało czasu – za dużo wiedzy
Zorganizowałeś dla swojego zespołu dwudniowe szkolenie wyjazdowe ze świetnym trenerem. Już zacierasz ręce, bo jego program obejmuje pięć kluczowych zagadnień – od szkolenia z nowych produktów, przez trening interpersonalny, na zasadach obsługi nowego CRM-u i technikach negocjacyjnych kończąc. Fantastycznie, prawda? Niekoniecznie. Tak zorganizowane szkolenie będzie kilka efektów:
jego uczestnicy będą bardzo zmęczeni – będą mieli poczucie „przeładowanego” mózgu, a w ich głowach wytworzy się raczej chaos niż porządek,
przez kilka kolejnych dni pracownicy będą mniej efektywni – na przykład dlatego, że zechcą spróbować wdrożyć „nabyte” w słabym stopniu umiejętności,
żadne z zagadnień, które zostało podjęte, nie zostanie omówione rzetelnie,
jedyne pozytywne wrażenia, jakie pozostaną po evencie, to te z imprezy integracyjnej, która odbyła się między pierwszym a drugim dniem szkolenia.
Wniosek? Rozwiązania są dwa:
albo zorganizujesz jedno szkolenie dotyczące JEDNEGO zagadnienia – tak, by zostało omówione kompleksowo, od teorii do praktyki,
albo rozłożysz proces szkoleniowy na dłuższy czas – stosując np. microlearning na platformie edukacyjnej zamiast jednego, napakowanego po zęby szczegółami szkolenia.
2. Bez spójnego planu szkoleń
Szkolenia mogą mieć różny charakter. Mogą służyć rozwojowi umiejętności miękkich i twardych. Zawsze jednak powinny się składać w jeden, spójny cykl. Taki, który nakierowany jest na sprecyzowany rozwój kompetencji pracowniczych. To szczególnie ważne wówczas, gdy wdrażasz nowego członka zespołu i chcesz mu w jak najkrótszym czasie (ale efektywnie, a nie tylko pozornie) przekazać wszystkie informacje o tym, jak pracuje Twoja firma.
Gdy szkolenia odbywają się „znienacka” – nieregularnie – i dotyczą przypadkowych tematów, zamiast budować bazę wiedzy i umiejętności, tworzą chaos. Aby go uniknąć:
rozplanuj ścieżkę rozwoju kompetencji pracowniczych,
zadbaj o regularność szkoleń – organizuj je cyklicznie, np. co 2-3 miesiące lub, jeszcze efektywniej, postaw na e-learning, do którego pracownicy mają dostęp non-stop.
3. Program szkolenia niedopasowany do potrzeb
To częsty grzech związany ze szkoleniami doskonalącymi. O ile pierwsze szkolenie – to, które przeprowadzasz tuż po zatrudnieniu nowego członka zespołu – musi być ustandaryzowane, o tyle kolejne powinny być przynajmniej częściowo odpowiedzią na realne problemy zespołu.
Twój dział sprzedażowy zmaga się z finalizacją transakcji, a Ty organizujesz szkolenie z efektywnych sposobów prezentacji produktu? W ten sposób nie osiągniesz zamierzonego efektu. Zespół nie rozwinie umiejętności, które są mu potrzebne. Kursanci nie będą mieli wystarczającej motywacji do aktywnego uczestnictwa w zajęciach.
Dlatego zanim rozpoczniesz planowanie szkolenia – także tego e-learningowego – porozmawiaj z pracownikami i poproś ich, aby wskazali:
co sprawia im największe trudności w codziennej pracy,
jakie zagadnienia ich interesują / co mogłoby im się przydać.
4. Teoria bez praktyki
„Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.” – to stare, chińskie przysłowie kryje w sobie clou sukcesu jakiegokolwiek szkolenia. Wiedza, która jest przekazana „na sucho”, bez elementu praktyki, szybko się ulatnia. Dlatego dobre szkolenie musi umożliwić przećwiczenie nowo nabytych umiejętności. Ale uwaga! Nie jednorazowe. Ważne jest, aby pracownik mógł je utrwalać również w codziennej pracy. Wówczas realnie poprawią one jakość jego działań.
5. Nieefektywne metody nauczania
Teoria bez praktyki to tylko jeden z grzechów edukacji biznesowej. Drugą są przestarzałe metody przekazywania wiedzy. Choć szkoleniom powinno być daleko do lekcji z podstawówki, często powtarzane są na nich podobne, szkolne błędy. Gdy zaś przekazywanie wiedzy zamienia się w nudny wykład, stresujące odpytywanie z nowo nabytej wiedzy lub wykonywanie zadań w podgrupach, w których pracują 2-3 osoby, a reszta plotkuje… nie możesz oczekiwać rezultatów.
Nowoczesne metody są:
nakierowane na aktywny udział uczestników – zmuszają ich do zaangażowania (a nie usypiają),
„mierzalne” – pozwalają efektywnie monitorować efekty pracy kursanta i zachęcają go do przyswajania nowych umiejętności,
skoncentrowane na praktycznym aspekcie szkolenia – tak, aby zdobytą wiedzę można było wykorzystać w praktyce zawodowej (a nie tylko pochwalić się bezużyteczną ciekawostką podczas spotkania ze znajomymi),
przyjazne użytkownikowi – łączą naukę z rozrywką, ale w mądry sposób; tak działa np. grywalizacja.
Tej roli nie spełni więc ani kilkudniowe szkolenie połączone z integracją, ani okazjonalnie organizowany wykład z ekspertem.
Przeczytaj także: 5 zalet implementacji rozwiązań AR/VR w e-learningu
E-learning – skuteczniejsza alternatywa dla tradycyjnych szkoleń
Czy wszystkie tradycyjne szkolenia są nieefektywne? Oczywiście, że nie. Starannie zaplanowane, regularnie przeprowadzane i dające możliwość regularnego odświeżenia wiedzy mogą zadziałać całkiem dobrze. Nawet najlepsze szkolenie jest jednak „wyjątkiem od reguły” a nie codziennością pracownika. Jeżeli zaś chcesz, by nieustanne poszerzanie umiejętności stało się częścią firmowego DNA (i w rezultacie przyniosło długofalowe efekty), sięgnij po nowoczesne metody przekazywania wiedzy. Takie, z których Twój pracownik może korzystać każdego dnia – na swoim komputerze, tablecie czy smartfonie. Tak działa nowoczesny e-learning.
Rozwiązania, które oferuje np. platforma Kogidu, możesz wykorzystać procesie szkoleniowym na wiele sposobów – zarówno przy on-boardingu (wdrażaniu nowego pracownika), jak i budowaniu i rozwijaniu kompetencji. E-learning buduje nawyk uczenia się i sprawia, że proces zdobywania wiedzy praktycznej staje się ciekawą i efektywną rozrywką. Spróbuj go wprowadzić i zobacz różnicę.